Popracowaliśmy solidnie w środę 30 sierpnia br. Rozładowaliśmy potężny transport darów pomocowych dla Ukrainy, który przyjechał z Niemiec. Jak zawsze na miejscu byli strażacy ochotnicy z OSP Rudawa ze swoim szefem Marcinem Cieślakiem. Był starszy Bractwa Zdzisław Grzelka, prezes Okręgu Krakowskiego ZKBS RP Jan Dziura Bartkiewicz, Paweł Kubas i Marian Satała.
Nieoceniony jest wysiłek Michaela Schwinge, szafa Biura Turystycznego Kulturnatour, działającego w Dormagen w Niemczech, który przy każdej okazji stara się załadować do autokaru z turystami dużo darów dla Ukrainy. A turyści też nie są przypadkowi. To wszystko ludzie działający w różnych niemieckich instytucjach pomocowych w mieście Dormagen i w okolicach tego miasta. To społecznicy w najlepszym wydaniu. Zbierają wokół siebie dary, zbierają pieniądze i tak powstają wielkie dzieła.
Do Rudawy przyjechał autobus wypełniony darami. Są to medykamenty, artykuły spożywcze, chodziki i wózki inwalidzkie. Michael Schwinge zboczył nieco z trasy, by zajechać do Velmede Bestwig i zabrać rzeczy z tamtejszego bractwa. Tam działa nasza serdeczna przyjaciółka Therese Piechociński z mężem Wolfgangiem Rinschenem, którzy reprezentują bractwo kurkowe St. Andreas-Schutzenbruderschaft w Velmede-Bestwig e.V 1826. To bractwo zakupiło dużo baterii alkalicznych, które cechuje największa oszczędność zgromadzonej energii, co przekłada się na dłuższy czas pracy.
Szanowni Bracia, nasza pomoc dla Ukrainy, napadniętej przez wojska rosyjskie 24 lutego 2022 r., rozpoczęła się natychmiast po tej nieludzkiej agresji. Pierwszy transport z Krakowa do Ukrainy ruszył we wtorek 1 marca. Marek Rogóż z Przemkiem Zambrzyckim załadowali citroena berlingo najpotrzebniejszymi rzeczami i pojechali w stronę Lwowa. Przekroczyli granicę i w okolicy Mostisk (10 km. od granicy) rozstawili obóz. Gotowali herbatę i kawę, zrobili kilkadziesiąt porcji zupy. Rozdali wszystkie zabrane produkty, batony wysokokaloryczne, czekolady, soki. Było wtedy bardzo zimno, a na granicy strasznie dużo ludzi. Za naszym pośrednictwem społeczeństwo niemieckiego miasta Dormagen przesyła nieustannie pomoc dla walczącej Ukrainy. Burmistrzem jest tam Erik Lierenfeld, który był w Krakowie, gościliśmy go w naszej siedzibie. Efektem tamtej wizyty, oraz naszej rewizyty w Dormagen były kolejne transporty z pomocą rzeczową dla Ukrainy. Społeczeństwo tego niemieckiego miasta przekazało m.in. kilka samochodów do szpitala w Kulparkowie. W ramach współpracy również strażacy OSP Rudawa otrzymali z Dormagen samochód gaśniczy marki mercedes.
Ta współpraca nie byłaby możliwa, gdyby nie osobiste kontakty z Peterem Olafem Hoffmannem, sekretarzem EGS, który w poprzednich latach był burmistrzem w Dormagen. To również z jego inicjatywy nastąpiło zbliżenie krakowskiego Bractwa Kurkowego z obecnymi władzami Dormagen.
Wszystkim Braciom, którzy włączyli się w pomoc dla Ukrainy serdecznie dziękuję, zachęcam pozostałych do aktywności w tej sprawie.
Zdzisław Grzelka
Starszy Barctwa Kurkowego w Krakowie